Ukradł rower, odpowie przed sądem.
31-letni mężczyzna odpowie za kradzież roweru, wartego 2 tysięcy złotych. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu.
Zgłoszenie o kradzieży roweru marki Puch wpłynęło do pleszewskiej komendy 23 marca br. Do zdarzenia doszło na terenie Pleszewa. Właściciel pozostawił swój jednoślad dwa dni wcześniej przed domem. Gdy zorientował się, że roweru nie ma, zgłosił ten fakt policji. Wartość skradzionego roweru wyceniono na kwotę 2 tysięcy złotych.
Wczoraj, 14 kwietnia br. w godzinach popołudniowych kryminalni zatrzymali mężczyznę, odpowiedzialnego za tą kradzież. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec gminy Chocz. Policjanci skradziony rower odnaleźli w lombardzie.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.