Obywatelskie ujęcie nietrzeźwego kierowcy- kierował pojazdem pod wpływem alkoholu pomimo sądowego zakazu.
62-letni kierowca osobowego mercedesa został ujęty przez świadka zdarzenia. Jechał on w sposób zagrażający bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego. Okazało się, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Do zdarzenia doszło 30 października br. ok godz. 19.00. Dyżurny pleszewskiej komendy został powiadomiony o ujęciu obywatelskim nietrzeźwego kierowcy mercedesa. Do zdarzenia doszło w m. Zielona Łąka.
Na miejsce pojechali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pleszewskiej komendy. Zastali tam świadków zdarzenia.
Jak się okazało, kierowca samochodu ciężarowego marki Man, jechał obwodnicą Pleszewa za kierowcą osobowego mercedesa. Podejrzewał on, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu. Wielokrotnie hamował bez żadnego powodu i jechał „zygzakiem’. 60-letni kierowca „ciężarówki” użył świateł drogowych, zmuszając kierowcę do zatrzymania. Następnie zabrał z jego samochodu kluczyki.
Oprócz niego, sytuacją zainteresowali się jeszcze inni kierowcy, którzy o całym zdarzeniu poinformowali policjantów. Mundurowi wylegitymowali kierowcę, którym okazał się 62-letni mieszkaniec gminy Pleszew.
Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że 62-latek posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Usłyszał zarzuty, dotyczące niestosowania się do sądowego zakazu i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Świadkom bardzo dziękujemy i gratulujemy obywatelskiej postawy, która powinna stanowić wzór dla wszystkich. Dzięki jego czujności i zdecydowanym działaniom udało się zapobiec potencjalnej tragedii na drodze.
Apelujemy, aby w podobnych sytuacjach nie pozostawać obojętnym – szybkie powiadomienie służb może uratować ludzkie życie.