Hotelowi złodzieje w rękach policji.
Data publikacji 25.10.2013

W ubiegłą niedzielę policjanci z „patrolówki” zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który wspólnie ze swoją 32-letnią konkubiną, chciał opuścić hotel, nie płacąc za swój dwudniowy pobyt. Do zdarzenia doszło w jednej z podpleszewskich wsi. Właścicielka hotelu wyceniła straty na kwotę ponad tysiąca złotych. Zatrzymani są mieszkańcami Kalisza. Oboje trafili do komendy, gdzie zostali przesłuchani.
Kryminalni, zajmujący się tą sprawą, ustalili, że pokrzywdzonych jest więcej. Jak się okazało, w sierpniu br. oszukali jeszcze dwóch innych hotelarzy z gm. Gołuchów, u których gościli. Łącznie wyłudzili usługi hotelowe na kwotę przekraczającą dwa tysiące złotych. Mało tego,
para posługiwała się cudzym dowodem osobistym. Oboje są dobrze znani policjantom ze swojego rodzinnego miasta. Mają już na swoim koncie kilkanaście podobnych oszustw.
Oboje zatrzymani usłyszeli zarzut doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem i zarzut posługiwania się cudzym dowodem tożsamości. Przyznali się do wszystkich oszustw. Za te czyny, grozi im kara pozbawienia wolności do lat ośmiu.
Kryminalni, zajmujący się tą sprawą, ustalili, że pokrzywdzonych jest więcej. Jak się okazało, w sierpniu br. oszukali jeszcze dwóch innych hotelarzy z gm. Gołuchów, u których gościli. Łącznie wyłudzili usługi hotelowe na kwotę przekraczającą dwa tysiące złotych. Mało tego,
para posługiwała się cudzym dowodem osobistym. Oboje są dobrze znani policjantom ze swojego rodzinnego miasta. Mają już na swoim koncie kilkanaście podobnych oszustw.
Oboje zatrzymani usłyszeli zarzut doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem i zarzut posługiwania się cudzym dowodem tożsamości. Przyznali się do wszystkich oszustw. Za te czyny, grozi im kara pozbawienia wolności do lat ośmiu.
