Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uważaj na oszustów - nie daj się okraść!

Data publikacji 20.01.2015
Ogromną rozwagą i ostrożnością wykazała się 78-letnia mieszkanka Pleszewa, która dzięki swojemu zachowaniu nie padła ofiarą przestępstwa.
Zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Najczęściej są to osoby starsze, choć takich „naiwnych” nie brakuje i wśród młodych. „Zakupowe okazje” domokrążców, niespodziewane telefony od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów z prośbą o pomoc finansową na zakup leków czy opłacenie lekarzy mogą zakończyć się naszą finansową porażką.


10 stycznia br. przed godz. 13.00 dyżurny KPP w Pleszewie otrzymał telefoniczne zgłoszenie od 78-letniej mieszkanki Pleszewa, dotyczące usiłowania oszustwa. W południe, do jej mieszkania zapukał mężczyzna podający się za pracownika spółdzielni mieszkaniowej. Mężczyzna  przyszedł do kobiety z „dobrą nowiną”. Oświadczył, ze właścicielka mieszkania otrzyma zwrot kosztów za usługi energetyczne w wysokości 120 zł. Rzekomy pracownik spółdzielni oznajmił, że musi sprawdzić kuchenkę i spisać jej numery, gdyż mają nastąpić zmiany dotyczące podłączenia do niej gazu. Po tym, poprosił kobietę o okazanie legitymacji emeryta, z której spisał nr PESEL. 78-latka zachowała jednak czujność. Pytania, które zaczęła zadawać spłoszyły oszusta. 

Pleszewscy policjanci apelują przede wszystkim do osób starszych o ostrożność przy wpuszczaniu obcych osób do swoich mieszkań. Osoby, które podają się za pracowników m.in. Funduszu Zdrowia, Spółdzielni Mieszkaniowej, Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, wcale nie muszą być nimi naprawdę. Oszuści zazwyczaj informują o różnych atrakcyjnych ofertach, usługach lub potrzebie przeprowadzenia niezbędnych przeglądów instalacji domowych. Po wpuszczeniu domniemanych pracowników do mieszkania, penetrują pomieszczenia i kradną pieniądze.

Oszuści stosują często tzw. metody „na wnuczka”. Do starszych ludzi dzwoni osoba, która przedstawia się jako członek rodziny. Informuje, że doszło do jakiegoś wypadku czy choroby i potrzebne są pieniądze. Zwykle oszuści dzwonią do starszych osób, modulują głos tak, żeby był ochrypnięty i uniemożliwiał identyfikację. Przedstawiają się jako krewni. Niekiedy nie znają szczegółów z życia swoich ofiar, ale tak prowadzą rozmowę, żeby padło imię owego wnuczka. Potem się pod niego podszywają.

Oszuści mogą podawać się też za:

1. Urzędnika – Zazwyczaj godny zaufania, elegancko ubrany. Może twierdzić, że jest z zakładu energetycznego czy gazowni. Jeśli nie jesteś pewny co do jego tożsamości, zażądaj legitymacji służbowej. Jeśli rzeczywiście reprezentuje jakiś urząd, nie zrazi go Twoja ostrożność i nieufność. W razie wątpliwości umów się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub odpowiedniej instytucji jego wiarygodność.

2. Kupca - Może przedstawić się jako obnośny sprzedawca. Oferuje sprzedaż różnych towarów lub proponuje kupno np. staroci, które mogą się znajdować w Twoim domu. Po wpuszczeniu go do mieszkania, będzie miał czas na oszacowanie wartości znajdującego się w nim mienia oraz poznanie stanu zabezpieczenia. Jeżeli już masz zawierać transakcję w domu, umawiaj się na taki termin, w którym nie będziesz w domu sam.

3. Robotnika - Może powiedzieć, że chce dokonać naprawy czegoś lub sprawdzić, np. instalację gazową. Jego podstawowym celem jest poszukanie cennych przedmiotów i ich kradzież. Jeżeli odwiedzający oferuje Ci wykonanie usługi, zawsze pozostaw sobie czas na zastanowienie, aby sprawdzić wiarygodność firmy, której jest przedstawicielem. zatelefonuj do jej właściciela. Zasięgnij informacji na temat jakości i cen świadczonych usług. Gdy zlecasz wykonanie usługi, staraj się zawsze spisać umowę wstępną na wykonanie określonych czynności - określając wysokość wpłaconego zadatku, górną granicę ceny za usługę oraz nieprzekraczalny termin jej wykonania.


Pleszewscy policjanci apelują o czujność, rozsądek i rozwagę przy wpuszczaniu do mieszkań nieznajomych osób. Nie zawsze osoby podające się za pracowników gazowni, elektrowni czy jakiejkolwiek innej instytucji, mają uczciwe zamiary. W razie wątpliwości zażądajmy okazania stosownej legitymacji. Możemy również telefonicznie sprawdzić, czy dana instytucja faktycznie wysyłała do nas swojego pracownika. Tylko dzięki ostrożności i przezorności możemy uniknąć nieprzyjemnych zdarzeń.

Powrót na górę strony