Oszuści przystąpili do ataku
Starsze osoby bardzo łatwo mogą zostać oszukane przez osoby podające się za pracowników m.in. Funduszu Zdrowia , Spółdzielni Mieszkaniowej, Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Informowali, o różnych atrakcyjnych ofertach , usługach lub potrzebie przeprowadzenia niezbędnych przeglądów instalacji domowych. Kiedy starsze osoby uwierzyły, zwłaszcza że była to dla nich bardzo dobra wiadomość (usługa wykonywana za darmo , lub za bardzo atrakcyjną kwotę), domniemani pracownicy pod byle jakim pozorem penetrowali mieszkania i kradli pieniądze. Zaraz za fałszywymi pracownikami socjalnymi pojawili się... fałszywi krewni.
– Jest to tak zwana metoda „na wnuczka”. Do starszych ludzi dzwoni osoba, która przedstawia się jako członek rodziny. Informuje, że doszło do jakiejś nagłej sytuacji, wypadku czy choroby i potrzebne są pieniądze. W jednym przypadku oszustka, rzekoma krewna, zadzwoniła do mieszkańca Jarocina i poprosiła o pożyczenie pieniędzy na zakup mieszkania w okolicy Pleszewa. Powiedziała też, że po te pieniądze przyjdzie jej znajomy o imieniu Marek. Łatwowierny mężczyzna przekazał nieznajomemu 7.600 Euro. Często zamiast o super okazji, czyli na przykład o fantastycznej ofercie kupna samochodu fałszywi wnuczkowie lub inni członkowie rodziny informują o chorobie lub o wypadku. Pieniądze trzeba jednak dostarczyć natychmiast. W mieszkaniach, zwłaszcza starszych osób pojawiają się ponownie znajomi członka rodziny, zabierają pieniądze i znikają. Zwykle oszuści dzwonią do starszych osób, modulują głos tak, żeby był ochrypnięty i uniemożliwiał identyfikację. Przedstawiają się jako krewni: wnuczek, siostrzeniec. Niekiedy nie znają szczegółów z życia swoich ofiar, ale tak prowadzą rozmowę, żeby padło imię owego wnuczka. Potem się pod nie podszywają.
PAMIÊTAJ B¡DŹ ZAWSZE OSTROŻNY, BOWIEM NIE KAŻDY KTO PUKA DO TWOICH DRZWI MA UCZCIWE ZAMIARY. OSZUŚCI PRZYCHODZ¡ POD RóŻNYMI POSTACIAMI. URZÊDNIK ... Zazwyczaj godny zaufania, elegancko ubrany. Może twierdzić, że jest z zakładu energetycznego, gazowni itp. Jeżeli go nie znasz - zażądaj legitymacji służbowej. Jeśli rzeczywiście reprezentuje jakiś urząd, nie zrazi go Twoja ostrożność i nieufność. W razie wątpliwości umów się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub odpowiedniej instytucji jego wiarygodność. KUPIEC ... Może przedstawić się jako obnośny sprzedawca. Oferuje sprzedaż różnych towarów lub proponuje kupno np. staroci, które mogą się znajdować w Twoim domu. Wszystko to może mieć na celu dostanie się do mieszkania, oszacowanie wartości znajdującego się w nim mienia oraz poznanie stanu zabezpieczenia. Jeżeli już masz zawierać transakcję w domu, umawiaj się na taki termin, w którym nie będziesz w domu sam. ROBOTNIK ... Może powiedzieć, że chce coś naprawić lub sprawdzić. Jego podstawowym celem jest poszukiwanie cennych przedmiotów i ich kradzież. Jeżeli odwiedzający oferuje Ci wykonanie usługi, zawsze pozostaw sobie czas na zastanowienie, aby sprawdzić wiarygodność firmy, której jest przedstawicielem. zatelefonuj do jej właściciela. Zasięgnij informacji na temat jakości i cen świadczonych usług. Składana oferta nie musi być wcale najkorzystniejsza. Gdy zlecasz wykonanie usługi, staraj się zawsze spisać umowę wstępną na wykonanie określonych czynności - określając wysokość wpłaconego zadatku, górną granicę ceny za usługę oraz nieprzekraczalny termin jej wykonania.
Zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Najczęściej są to osoby starsze, choć takich „naiwnych” nie brakuje i wśród młodych. „Zakupowe okazje” domokrążców, niespodziewane telefony od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów z prośbą o pomoc finansową na zakup leków, opłacenie lekarzy czy tez okazjonalny zakup mogą zakończyć się naszą finansową porażką.